Niezwykle interesujące informacje dotyczące najbliższej walki polskiej nadziei wagi półciężkiej Andrzeja Fonfary (27-3, 16 KO) przekazał nasz inny prospekt, rozwijający swoją karierę za oceanem Artur Szpilka (18-1, 13 KO). Polski obiecujący ciężki, który obecnie przygotowuje się do pojedynku z Manuelem Quezadą, który odbędzie się już 12 czerwca zdradził, że jako potencjalni rywale „Polskiego Księcia” wymieniani są mocni Artur Beterbijew (8-0, 8 KO) i Edwin Rodriguez (27-1, 18 KO).
Beterbijew – rosyjski król nokautu jak burza idzie przez zawodowe ringi. Coraz głośniej domaga się walki ze swoim rodakiem Sergiejem Kowaliowem, mistrzem świata WBO, IBF i WBA Super i liderem dywizji półciężkiej.Edwin Rodriguez, który po walce z Andre Wardem przeniósł się do kategorii 175 funtów, dwa tygodnie temu wygrał z dotychczas niepokonanym Craigiem Barkerem.
– Ja słyszałem o dwóch nazwiskach przymierzanych do Andrzeja i są to Beterbijew oraz Rodriguez. Nie jest to nic pewnego, ale ja o takich nazwiskach słyszałem – powiedział polski ciężki. Jeśli jego słowa się sprawdzą, czeka nas wiele emocji.
źródło: Polsat Sport
Świetni rywale, ale daliby widowisko z Fonfarą, ale po kolei nie dwóch na raz 😉
Beterbijew zdecydowanie nie. Rodriguez jest twardy, ale wg mnie Andrzej go wyboksuje tymi krótkimi ciosami w półdystansie. Tak czy inaczej obie opcje świetne.
Beterbijew to zły wybór, bo wygrana z nim niewiele daje, ewentualna porażka może za to bardzo zaszkodzić.