Tomasz Gargula (17-0-1, 5 KO) pokonał wczoraj na gali w Międzyzdrojach Sebastiana Skrzypczyńskiego. Pięściarz z Nowego Sącza pokazał się z dobrej strony, nie uniknął jednak wielu mocnych ciosów rywala. Popularny „Tomera” zapowiada, że we wrześniu w Łodzi będzie przygotowany jeszcze lepiej, ponieważ na obecnym etapie przygotowań nie prezentuje jeszcze pełnej dyspozycji:
Jestem w cyklu treningowym do walki z Maćkiem Miszkiniem. Nie jestem jeszcze w optymalnej dyspozycji. Jednak obiecałem Tomkowi Babilońskiemu, że pokażę się tutaj, a ja zawsze dotrzymuję danego słowa. Tę walkę można uznać za taki poważniejszy sparing, nie jest to jeszcze najwyższa forma. Nie lekceważyłem jednak przeciwnika, zawsze trzeba wyjść do ringu z szacunkiem dla rywala. Wymieniliśmy dużo ciosów, we wrześniu postaram się zaboksować jeszcze lepiej: powiedział Gargula.
źródło: Polsat Sport News
powiem tak wielkie serce do walki, szkoda ze przyjąłeś dużo niepotrzebnych ciosów. głowa jak skała i pomyśleć ze przygotowujesz się praktycznie sam w Nowym Sączu ćwicząc z juniorami bez trenera bez sponsora :)) kozak i powodzenia ,,,,
Wg mnie Tomek będzie miał ciężko z Miszkiniem, jeśli nie poprawi ten dziurawej obrony. Szykuje sie twarda walka i KO już wisi w powietrzu