Pod koniec sierpnia ujrzymy rewanż weteranów zawodowego boksu, Shane’a Mosleya (47-9-1, 39 KO) i Ricardo Mayorgi (31-8-1, 25 KO). Panowie nie szczędzili sobie gorzkich słów na konferencji, podczas której Mayorga wyszedł do face-to-face z papierosem w ustach. Ponad czterdziestoletni „El Matador” uważa, że pokona Mosleya i weźmie się za Meksykanina Julio Cesara Chaveza Juniora.
– Dziadek Mosley padnie w ciągu kilku pierwszych rund. Później chcę się zmierzyć z Chavezem Juniorem. Nie dam mu spokoju, dopóki on nie osiągnę swojego celu – powiedział barwny Mayorga.
Przypomnijmy, że Panowie walczyli ze sobą, kiedy ich kariery były na zupełnie innym, wyższym poziomie. Siedem lat temu lepszy okazał się Mosley, gdy w ostatniej sekundzie pojedynku znokautował przeciwnika.
Źródło: własne