Nieaktywny od września ubiegłego roku Richar Abril (19-3-1, 8 KO) został pozbawiony na dobre pasa WBA w wadze lekkiej. Były już mistrz miał do dzisiaj status czempiona rezerwowego (lub inaczej emerytowanego), jednak nie zastosował się do nakazu federacji, która chciała, aby świetny Kubańczyk zmierzył się do 7 sierpnia z Delraysem Perezem. Teraz wiadomo już, że taka walka nie będzie miała miejsca.
Perez z kolei, ma narzucony rewanż z Anthony’m Crollą, po kontrowersyjnym remisie sprzed dwóch tygodni.
Źródło: bscene